Tak, to już koniec. W ostatni wtorek zakończyliśmy wspaniałą przygodę zielarską. Wspaniałą przede wszystkim dla mnie, bo miałem okazję poznać znakomite grono osób otwartych na wiedzę i nowe możliwości. To były fantastyczne spotkania. Za każdym razem dzięki organizatorom z Grodzisko Owidz oraz uczestnikom, czułem się tam jak w domu. Z jednej strony, trochę mi smutno, że projekt ten już się zakończył, jednocześnie jednak, jestem przekonany, że nie był to mój ostatni pobyt w Owidzu
Podobne wpisy
Matemblewo…
Zeszły weekend spędziłem w Koszalinie, dziś Matemlewo, jutro Bytonia. Kto jeszcze ma ochotę na spacer?https://www.facebook.com/events/2548751651934925
Felietony – sezon I
Dzisiaj przy współpracy Radia Norda FM rozpocząłem nagrywanie pierwszego sezonu podcastów o tematyce ziołowej „Instrukcja obsługi ziół”
Od Starogardu po Tucholę
Poniedziałek i wtorek pod znakiem zajęć w Klawkowie i Angowicach, a dziś… Środa, czyli Owidz
Spacer ziołowy – Bogactwa Bytonii
Zapraszamy do wspaniałych Borów Tucholskich…
Wianki na Grodzisku Owidz
Były spacery zielarskie, wykłady i pokazy. Jak zwykle… Daliśmy radę
Koteże – spotkanie III – wykład o recepturze, zielarstwie i fitoterapii
Wczoraj odbyło się trzecie spotkanie poświęcone roślinom zielarskim. Tym razem skupiliśmy się na ich właściwościach leczniczych i sposobie przygotowywania…