Olej z lnianki siewnej

camelina-sativa

Któż z nas nie spotkał się z powiedzeniem: ?Lepszy rydz niż nic?, tylko czy tak naprawdę zdajemy sobie sprawę, jakie jest jego znaczenie i skąd się wzięło? Większość z Was zapewne zaraz powie, jak to, czyż to nie oczywiste, chodzi przecież o gatunek smakowitego grzyba o nazwie Mleczaj rydz. No właśnie, nie. Rydz z powiedzenia odnosi się do niepozornej rośliny z rodziny krzyżowych, kuzynki kapusty, która zwie się Lnianka siewna (Camelina sativa). A gdzie nasz rydz? Otóż roślina ta, znana na naszym terenie od około 3000 lat, doczekała się w tym czasie wielu nazw: Lnicznik, Judra, Rydz, Rydzyk, Ryżyk, Lennica i inne.

Lnianka siewna – roślina lecznicza

No tak, wiemy już skąd wziął się rydz w powiedzeniu, a nazwa ta pochodzi od koloru nasion lnianki siewnej. Co jednak ze znaczeniem powyższego powiedzenia? O co w nim tak właściwie chodzi?

Już wyjaśniam. Lnianka siewna do końca XIX wieku, a także na początku wieku XX była podstawową hodowlaną rośliną oleistą. Najważniejszą jej cechą, która jednocześnie stała się podstawą do ukucia omawianego porzekadła jest fakt, że radzi sobie ona nawet w skrajnie trudnych warunkach. Najważniejszym produktem otrzymywanym z nasion lnianki siewnej był i jest olej wykorzystywany do celów spożywczych. Olej ten zwie się olejem rydzowym, lecz gdzieniegdzie można spotkać się także z określeniem: niemiecki olej sezamowy.

Olej z lnianki siewnej, czyli olej rydzowy

Olej z lnianki siewnej gościł zarówno pod chłopskimi strzechami, jak i na szlacheckich stołach, a jego lekko cebulowo-korzenny smak był szeroko wykorzystywany w celach kulinarnych. Jednakże badania prowadzone w pierwszych latach po wojnie wykazały, że na obfitsze plony liczyć można przy uprawie rzepaku.

Na szczęście obecnie olej z lnianki siewnej wraca do łask, a jest się z czego cieszyć, ponieważ jest to olej niezwykły. Reklamy co i rusz podpowiadają nam którymi to olejami z roślin z przeróżnych części świata powinniśmy się aktualnie zachwycać, jednocześnie przemilczając to co posiadamy niekiedy u progu własnych domostw. Nieraz już o tym wspominałem i nie raz jeszcze pewnie wspomnę, ale to co wydaje się dobre dla ludności zamieszkującej inne strefy klimatyczne, przystosowanych do przyswajania substancji zawartych we florze ich otaczającej nie zawsze jest dobre dla nas.

Co nam zatem pozostaje? Ano na przykład wspomniany właśnie olej z lnianki siewnej (olej rydzowy), który w swoim składzie ma około 90% nienasyconych kwasów tłuszczowych z czego ponad 50% stanowią wielonienasycone kwasy tłuszczowe, a stosunek kwasów omega-6 do omega-3 jest niemalże idealny. Co więcej olej ten jest bogatym źródłem witaminy A, E oraz witamin z grupy B. Posiada także sporo lecytyny oraz szerokie spektrum makro i mikroelementów. Jedna łyżka tego oleju pokrywa w zupełności dzienne zapotrzebowanie na nienasycone kwasy tłuszczowe, jednocześnie znacznie obniżając ryzyko kumulacji cholesterolu i chorób układu krążenia, a zawarty w oleju kwas erukowy jest potrzebny do budowy osłon tkanki nerwowej. Nie są to jednakże jedyne zalety tego jakże niedocenianego oleju. Przyspiesza on bowiem gojenie ran, odleżyn, oparzeń i owrzodzeń. Pomaga niwelować objawy atopowego zapalenia skóry oraz łagodzi wypryski i dermatozy. Zmniejsza utratę wody przez naskórek oraz zwiększa elastyczność skóry. Olej z lnianki siewnej działa ochronnie na wątrobę, serce, naczynia krwionośne, trzustkę, jelita i nerki, normalizuje poziom cukru we krwi, łagodzi objawy artretyzmu i reumatyzmu oraz alergii. Ze względu na wysoką zawartość naturalnych tokoferoli bardzo skutecznie wymiata wolne rodniki i opóźnia procesy starzenia tkanek.

Olej z lnianki siewnej (olej rydzowy) w przeciwieństwie do np. także fenomenalnego oleju lnianego może być przechowywany do 6 miesięcy. Zawdzięcza to naturalnie występującym w nim przeciwutleniaczom.

Olej z lnianki siewnej – zastosowanie kulinarne

Powinien on być spożywany jednakże tylko na zimno i nie jest wskazane by był podgrzewany powyżej 36 stopni Celsjusza. W celach spożywczych używano oleju z lnianki siewnej do śledzi z cebulą, kraszenia gotowanych ziemniaków, a także polewano nim kromki chleba. Ze względu na lekko korzenny posmak nadaje się do wszelkich warzywnych sałatek, surówek, śledzi w oleju, kasz i białego sera. Jego smak dobrze komponuje się z wszelkimi potrawami, do których dodaje się cebulę i czosnek. Olej z lnianki siewnej (olej rydzowy) może być także stosowany zewnętrznie jako kosmetyk zmiękczający skórę i chroniący ją przed niekorzystnymi warunkami środowiska zewnętrznego. W kosmetyce naturalnej olej stosowany jest do wyrobu kremów, maści oraz mydła.