Wczoraj środa zatem byłem w Owidzu, a dziś dla odmiany czekał mnie Lębork i głodne wrażeń i nie tylko dzieciaki. Odbyliśmy krótki spacer zielarski i posililiśmy się naszymi zbiorami. Jedliśmy kwiaty marchwi, liście babki oraz bylicę. Wszystkie smażone były w cieście naleśnikowym i podawane z odrobiną miodu. Co ciekawe, największym wzięciem cieszyła się… bylica https://www.facebook.com/photo/?fbid=3472759452755400&set=pcb.3472760549421957
Podobne wpisy
Koło Diabetyków w Pucku
11 listopada spędziłem natomiast w Pucku, gdzie zaproszony zostałem przez Polskie Stowarzyszenie Diabetyków Koło Miejskie Puck. Były patriotyczne pieśni,…
Lignowy Szlacheckie po raz wtóry
A takie rzeczy robiliśmy podczas spotkań zielarskich w Lignowach Szlacheckich z Kociewskie Forum Kobiet https://www.facebook.com/Kociewskie-Forum-Kobiet-288691321825176/photos/pcb.785659028795067/785653985462238/
Spacery z IKM
Sobieszewo już za nami, jak będzie w Matemblewie? Sprawdźcie sami…
Letnia Biblioteka w Pałacu
W upalny czwartek schowaliśmy się w cieniu parkowej zieleni, uczestnicząc w letnim spacerze zielarskim z fitoterapeutą – Michał Konkel.
Warsztat zielarski Kosmetyki naturalne (EKO kosmetyki)
Warsztaty robienia naturalnych kosmetyków (EKO) już za nami. Serdecznie dziękuję wszystkim za przybycie, a Miejska Biblioteka Publiczna w Wejherowie…
Zielarz w bibliotece
Właściwości surowców leczniczych dostępnych w świecie „Wiedźmina”