W weekend odbyły się dwudniowe warsztaty zielarskie z zakresu dzikiej kuchni oraz medycyny w survivalu. Miałem okazję prowadzić je razem z Justyną Pargiełą, która przyjechała do nas aż z Lublina. Pogoda, mimo że przed weekendem nienajlepsza nie zawiodła nas jednak, zatem działo się wiele. Dwa dni pełne wykładów, spacerów, zbierania ziół oraz jedzenia. Relacje zdjęciowe i filmowe znajdziecie między innymi:
Podobne wpisy

Zioła na święta
Już jutro Wigilia, a tymczasem jeszcze dziś spotkanie w radio Norda i rozmowa o tym jak „ziołowo” przetrwać święta

Kociewskie zioła – piąta wizyta w Owidzu
Wczoraj kolejne wspaniałe popołudnie w Owidzu. Zbieraliśmy zioła, opowiadaliśmy o ich właściwościach, a na koniec przygotowaliśmy z nich wspaniałe…

Oksywskie łąki – wędrówka zielarska
Przybyliśmy, zobaczyliśmy, pozbieraliśmy… Taki był nasz cel. Odnaleźć zioła, dowiedzieć się czegoś więcej o ich właściwościach leczniczych, pozbierać je,…

Wykład inauguracyjny na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Gdyni
Dziś trochę inaczej, ponieważ wykład inauguracyjny na Uniwersytecie Trzeciego Wieku traktował o genealogii, ale w tym roku szkolnym podjęliśmy…

Zielarski weekend Gołubie – sierpień 2020
Zielarski weekend już za nami. Serdecznie dziękujemy Wam za zaufanie i przybycie. To dzięki Wam atmosfera tego spotkania była…

Czego nie wiesz o… adaptogeny – warsztaty zielarskie
Tak napisano o nas na stronie biblioteki w Wejherowie: Kolejne spotkanie w ramach projektu „W kręgu zdrowia i urody”…