Niby pogoda nie rozpieszczała, a jednak, gdy nadszedł czas, słońce stanęło na wysokości zadania. Zarówno w sobotę, gdy o 10:00 rozpoczynaliśmy spacer przy gdańskich bastionach, jak i w niedzielę w Koteżach. Zapewne szczególnie w niedzielę, gdyż jeszcze 15 minut przed planowanym rozpoczęciem padał grad… Oba spacery wypadły znakomicie. Dziękuję wszystkim za przybycie i do zobaczenia we wtorek!
Podobne wpisy
Kociewskie zioła – druga wizyta w Owidzu
Najpierw, podczas wykładu, zastanawialiśmy się dlaczego zioła mogą nie działać i jak się tego ustrzec. Później natomiast, już w…
spacer ciecholewy
Co zrobić z liści żywokostu? Która z rosnących w okolicy roślin działa uspokajająco? Jak przygotować owoce lipy i do których potraw je dodać? O tym i o wielu innych ziołowych i prozdrowotnych tematach była mowa podczas wczorajszego spaceru ziołowego z fitoterapeutą Michałem Konkelem w Ciecholewach.
Spacer zielarski – grzyby i porosty
Wczoraj wędrowaliśmy wzdłuż starej linii kolejowej Gdynia-Kokoszki, by dotrzeć do rezerwatu Kacze Łęgi. W czasie całej drogi rozmawialiśmy o…
Koteże – spotkanie III – wykład o recepturze, zielarstwie i fitoterapii
Wczoraj odbyło się trzecie spotkanie poświęcone roślinom zielarskim. Tym razem skupiliśmy się na ich właściwościach leczniczych i sposobie przygotowywania…
Kociewskie zioła – siódma wizyta w Owidzu
W ostatni wtorek znów miałem przyjemność przebywać w Grodzisko Owidz. Zrobiliśmy sobie powtórkę z rozpoznawania ziół oraz przypomnieliśmy ich…
Wykłady CAS
Po przymusowej lutowej przerwie, od marca wznowione zostały także wykłady na Uniwersytecie Trzeciego. Zatem przedpołudnia w środy i czwartki…